Costa Brava- dzień trzeci
Dziś pojechaliśmy autokarem do Barcelony. Pierwszym punktem naszej wyprawy był stadion Spotify Camp Nou oraz Stadion Olimpijski. Choć cześć naszej ekipy nie jest fanami piłki nożnej wszyscy byli pod ogromnym wrażeniem.(wizytę na stadionach opisaliśmy w osobnym poście). W Barcelonie spacerowaliśmy Ramblas- główny deptak, który Victor Hugo nazwał najzabawniejszą i najciekawszą ulicą Europy. Wizyta na barcelońskim targu była ucztą dla naszych zmysłów, owoce i warzywa jakby ulepione z plasteliny, unoszące się w powietrzu piękne zapachy pysznych potraw. Targ barceloński charakteryzuje się tym, ze sprzedaje wyłącznie jedzenie. Następnie udaliśmy się do dzielnicy gotyckiej Passeig de Gracia, przy której stoją domy zaprojektowane przez Gaudiego (Casa Miła, Casa Batllo),Domenecha,Montanera, Purga i Cadafalcha. Na koniec dnia wyczekiwany wyjazd pod najsłynniejszy kościół w Barcelonie Sagrada Familia. Budowla zrobiła na nas niesamowite wrażenie. Na koniec wycieczki udaliśmy się na nadbrzeżne wzgórze Montjuïc, skąd rozciąga się piękny widok na miasto. Był to bardzo aktywny i wyczerpujący dzień, bo zrobiliśmy ponad 20000 kroków,ale było warto.