W poniedziałek 22 maja 2017 roku, wczesnym rankiem klasy 3b i 3a wyruszyły autokarem na szkolną wycieczkę do Torunia. Droga upłynęła nam wyjątkowo przyjemnie, a to dzięki panu Markowi - pilotowi, który serwował nam co rusz nową porcję wiadomości związanych z miejscowościami, które mijaliśmy. Około godziny 09:00 zwartą grupą zwiedziliśmy Inowrocław. W tym uroczym miasteczku zobaczyliśmy park zdrojowy, muszlę koncertową, pomnik wiewiórki, piękny zegar kwiatowy (słoneczny) w formie pawia. Główną atrakcją były 322 metrowe tężnie solankowe. Przeszliśmy całą trasę, próbowaliśmy słonej wody, robiliśmy zdjęcia, podziwialiśmy panoramę wokół uzdrowiska, a przede wszystkim oddychaliśmy czystym, nasyconym jodem powietrzem. Obserwowaliśmy jak solanka spływa po krzewach tarniny niczym krople srebrzystej rosy. Dowiedzieliśmy się również, że w roku 2016 Inowrocław zajął I miejsce spośród 154 miast ubiegających się o tytuł miasta, gdzie jest najczystsze powietrze.
Po tym uroczym spacerze udaliśmy się do Torunia - miasta Mikołaja Kopernika, słynącego z pierników i nazywanego „Krakowem Północy” (350 zabytków, 5 klasy „0”), który jest liczącym się ośrodkiem naukowym, administracyjnym, religijnym i wojskowym. Do miasta wjechaliśmy długim i szerokim mostem, mijaliśmy Wisłę i po prawej stronie ujrzeliśmy Stare Miasto. Pani przewodnik zabrała nas w okolice Krzywej Wieży. Usłyszeliśmy legendę „O tym, jak powstała nazwa miasta”. Obejrzeliśmy budynki spichrzów i poszliśmy w okolice Staromiejskiego Ratusza. W herbie Torunia widnieje anioł, który sprawuje pieczę nad miastem. Idąc wzdłuż Wisły mijaliśmy trzy do dziś zachowane Bramy Miasta: Klasztorna, Żeglarska, Mostowa. Mijaliśmy Katedrę - kościół świętych Janów Chrzciciela i Ewangelisty. Na wieży kościoła znajduje się drugi co do wielkości dzwon w Polsce - Tuba Dei, a wewnątrz jak mówi tradycja gotycka chrzcielnica, miejsce chrztu Mikołaja Kopernika. Widzieliśmy Kamienicę pod Gwiazdą, reprezentacyjną, barokową kamienicę mieszczańską, Dwór Artusa, pomnik Mikołaja Kopernika - wybitnego astronoma, pomnik Flisaka, gdzie usłyszeliśmy legendę „O Flisaku i żabach”. Dalej zwiedziliśmy Kościół Mariacki, gdzie przy prezbiterium znajduje się mauzoleum siostry Króla Zygmunta III Wazy - Anny Wazówny. Na uwagę zasługuje też Gospoda pod Modrym Fartuchem pełniąca funkcję gospody rzemieślniczej, która gościła wielu królów polskich, a także Napoleona. Następnie byliśmy przy Domu Mikołaja Kopernika, zobaczyliśmy pręgierz i udaliśmy się do Planetarium imienia Władysława Dziewulskiego na seans astronomiczno-dydaktyczny zaprezentowany na sztucznej kopule nieba. Kino liczy 156 miejsc. Obejrzeliśmy film pod tytułem „W poszukiwaniu życia” (wrażenia niesamowite). Na godzinę 15:00 byliśmy posilić się w pizzerii. Następnie wybraliśmy się na warsztaty piernikarskie. Wszyscy ubrani w fartuszki rozpoczęli pracę od ugniatania ciasta, by nadać mu elastyczności. Następnie ugniecione ciasto wtłaczali do natłuszczonej, drewnianej, ozdobnej foremki i znakowali swoje dzieło. Podczas wypiekania pierników toruńscy mieszczanie prowadzili z dziećmi gawędę. Pachnące, ozdobne pierniki wszyscy zabrali na pamiątkę do domu. Przechodząc ulicami Torunia spotkaliśmy Filutka - bohatera kreskówek Zbigniewa Legrena. Kupiliśmy toruńskie pierniki i pamiątki.
Pełni wrażeń wróciliśmy późnym wieczorem do Nekli.
Wychowawca klasy 3b i 3a