Do zakończenia roku szkolnego pozostało:

                Wyjechaliśmy we wtorek 30 maja o godzinie 6.15. Jechaliśmy dość długo, bo około 4 godzin.W drodze do Warszawy mieliśmy postoje. Wszyscy bawiliśmy się na mini placu zabaw, na którym zabawki były dla nas za małe. Wyruszyliśmy w dalszą drogę, a gdy już byliśmy na miejscu spotkaliśmy się z przewodnikiem, który pokazał nam naszą stolicę. Zwiedzanie zaczęliśmy od starego miasta. Potem wyruszyliśmy w kierunku PGE Narodowego - to był raj dla naszego piłkarza Łukasza i piłkarki Ani. Siedzieliśmy na forelach Ferriari (są bardzo wygodne) i przy okazji mogliśmy trochę odpocząć. Byliśmy też na miejscuwidokowym, gdzie widać było wszytskie miejsca siedzące.Wieczorem zakwatrowaliśmy się w hotelu, mieszkaliśmy tam w niewielkich pokojach.
Drugi dzień zaczęliśmy od śniadania , a o 9.00 wykwaterowaliśmy się i pojechalimy do Centrum Wiedzy Kopernik. Tam pracowaliśmy w małych grupach i mogliśmy bawić się korzystając z wszytskich urządzeń. Niektórzy jeździli na wózku inwalidzkim i przekonali się jak trudno prouszać się wózkiem po "ulicy".
Następnie zwiedzaliśmy Pałac Kultuty i Nauki, wjechaliśmy na XXX piętro, ale było warto, bo widoki były piękne.Naszą przygodę z Warszawą zakończylismy po obiedzie. W drode do Nekli wszyscy zanęli. Dojechaliśmy szczęśliwie na miejsce. Wszytskim podobała się wycieczka.


                                                                                                                                                                                                  Hania &  Cysia